|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LordBart ma gadane
Dołączył: 19 Lut 2006 Posty: 621 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Gru 11, 2019 7:30 Temat postu: |
|
|
Hien napisał: | LordBart napisał: | niech mnie kto? zaakceptuje w ko?cu plis... mam na imi? Bartosz |
To jest zdecydowanie najsmutniejszy w wyd?wi?ku wpis na tym forum od czasu
MALKAV napisał: | To b?dzie osobisty post i pewnie przynudnawy, mimo wszytsko musz?
21.24 - nie moge wysiedzie? w domu, rzucam wszytsko bior? discmana i wychodz?
21.25 - jestem na zewn?trz - wiatr lekko wieje, powietrze rze?kie, jesienny wieczór po deszczu
21.25- 21.32 - id? prosto do sklepu, aby zakupi? bateri?, po drodze mijam u?miechni?te pary, ?wiat?a samochodów, witryny sklepów
21.34 - wychodz? z ze sklepu z bateriami, ju? znam swoj? sentymentaln? tras?, teraz czekam na towarzysza podró?y
21.35 - baterie w?o?one, p?yta na swoim miejscu... wciskam play...
21.36 - pierwszy krok ... a z nim rytmiczne uderzanie jak?s metalow? puszk? ... id? muzyka zaczyna mnie wypelnia?
21.37 - jestem na skrzy?owaniu, st?d widz? okna Jej mieszkania, my?l, dlaczego to si? nie zacz??o, przeciez kocha?em ... przez rok, mo?e dwa, a mo?e dalej, dlaczego ...?wiat?o w oknie ga?nie... zaczyna si? pyramid song... siadam tak jak sta?em, na kraw?zniku, topie twarz w d?oniach i czuje ?e zaczynaj? si? robi? wilgotne.... ludzie patrz? na mnie jak na narkomana, a ja s?ysz? i czuj?, czuj? i s?ysz? i nie wiem co mnie bardziej boli ....
21.45 - ko?czy si? Pyramid Song... wstaje ... id? ...moje r?c? nikn? w mych w?osach... id? ... w tle Pulk/Pull Revolving Doors wwierca mi si? w g?owe... chcia?bym si? uspokoi? ....nie mog?..... id?
21.51 - przechodz? ko?o szko?y tak codziennie j? tam widuj?, jutro te? j? zobacz? .... i w poniedzia?ek ....zaczyna si? You and Whose Army....zaczynam si? zatacza?, nei wiem co si? dzieje (mówie calkiem serio) nie mog? i?? prosto... nie panuje nad swoim cia?em .... gdy? ja , gdy? ja jestem gdzie indziej .... utwór przyspiesza, ja ide coraz szybciej w koncu wybucham i zrywam jak?s ga??z ....li?cie spadaj? .... a ja na chwile odzyskuje spokoj .....
21.55 - by?a szko?a, tak tam j? widzia?em w obj?ciach jakiego? szkolnego menela, a mo?e i dwóch, mo?e to nie ta kobieta.... I MIGHT BE WRONG....utwór ten ko?czy si? przy bloku, w którym mieszka bliska mi osoba, to Ona opowiedziala mi o ?yciu, o mi?osci o Radioheadzie, a co ja zrobi?em ....cholera co ja wtedy zrobi?em, mo?na si? poci?? ....Knives Out
22.02- 22.25 - kolejne utwory..... kolejne emocje....coraz ci?zej si? idzie, co chwile siadam na jakims krawezniku.... czy po prostu na chodniku....
przy d?wi?kach Life in A glass House docieram do domu, jestem wyczerpany , r?ce mi dr?? otwieram drzwi.... p?yta si? ko?czy ....zaczyna si? zycie - szkoda |
|
Czesem najzwyklejsze klikni?cie... jeden prosty klik... dotyk paluszka o myszk?... mo?e zabra? bli?niego znad kraw?dzi... dodaj go do grupy cfo. poka?, ?e akceptujesz. b?d? jak Prodigal w nieko?cz?cym si? Heart Attack in a Layby. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs.Wilson ma gadane
Dołączył: 07 Lip 2013 Posty: 726
|
Wysłany: Sob Gru 14, 2019 22:34 Temat postu: |
|
|
E tam beke ci?niecie, mi si? autentycznie przykro zrobi?o czytaj?c co MALKAV napisa? |
|
Powrót do góry |
|
|
@Pieniek Site Admin
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 2426
|
Wysłany: Nie Gru 15, 2019 18:34 Temat postu: |
|
|
Bardzo lubi?, nieironicznie, wraca? do tego posta:
MALKAV napisał: | Mijaj? kolejne dni, a ja jestem mia?d?ony... geniusz... absolut ... brak
s?ów, wi?c mo?e ma?a dygresja...
Mam kumpla, od którego bior? 80% muzyki, mamy podobne gusta i w ogóle, no mo?e nie mam jeszcze takiej muzycznej "wiedzy" jak On, ale staramy sie
Ostatnio, po?yczy?em mu Moon & Antarctica, ale jako? nie mia? czasu i nie przes?ucha?, spotkali?my si? par? dni, temu akurat mia?em discmana, a w nim Modest Mouse, stali?my na jakim? mo?cie, zero ludzi, zaczyna si? robi? nie?le zimno, ciemno?? tylko jaka? latarnia gdzie? daleko, czasem w oddali zaszumi poci?g, gadamy i gapimy si? w gwiazdy... w ko?cu nie wytrzyma?em podaj? Mu discmana i bez s?ów w??czam, On s?ucha ... leci The Stars are projectors ... cisza przez ok 9 minut, wszystko zamiera, zero ruchu, tylko Ziemia si? kr?ci, ale jakby troch? wolniej, no tak i jeszcze ksi??yc... po 9 minutach gapi?c si? w tafle rzeki us?ysza?em szept ... wow... przez nast?pne pó? godziny, ci?zko by?o kontynuowa? rozmow?, ka?dy z porz?daniem wpatrywa? sie w prezycisk z trójk?tem na ma?ym mechanicznym urz?dzonku .... |
http://www.porcupinetree.pl/forum/viewtopic.php?p=12948&sid=c1dcda8724df9e7ca2e4001adda031d6#12948 _________________ dissing SW, simply |
|
Powrót do góry |
|
|
@Hien Site Admin
Dołączył: 20 Kwi 2008 Posty: 5002 Skąd: ?ód?
|
Wysłany: Pon Gru 16, 2019 10:29 Temat postu: |
|
|
MALKAV to by? ciekawy przypadek. Ch?op ewidentnie (wtedy) m?ody, ale pisa? w stylu "starych ludzi na Facebooku". Ilo?? kropek starczy?aby na krótkie opowiadanie. Ale w sumie jego posty mo?na pod takowe podci?gn??. _________________ dissing Steven Wilson 2013 - 2017 |
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs.Wilson ma gadane
Dołączył: 07 Lip 2013 Posty: 726
|
Wysłany: Pon Gru 16, 2019 17:18 Temat postu: |
|
|
Pieniek napisał: | Bardzo lubi?, nieironicznie, wraca? do tego posta:
MALKAV napisał: | Mijaj? kolejne dni, a ja jestem mia?d?ony... geniusz... absolut ... brak
s?ów, wi?c mo?e ma?a dygresja...
Mam kumpla, od którego bior? 80% muzyki, mamy podobne gusta i w ogóle, no mo?e nie mam jeszcze takiej muzycznej "wiedzy" jak On, ale staramy sie
Ostatnio, po?yczy?em mu Moon & Antarctica, ale jako? nie mia? czasu i nie przes?ucha?, spotkali?my si? par? dni, temu akurat mia?em discmana, a w nim Modest Mouse, stali?my na jakim? mo?cie, zero ludzi, zaczyna si? robi? nie?le zimno, ciemno?? tylko jaka? latarnia gdzie? daleko, czasem w oddali zaszumi poci?g, gadamy i gapimy si? w gwiazdy... w ko?cu nie wytrzyma?em podaj? Mu discmana i bez s?ów w??czam, On s?ucha ... leci The Stars are projectors ... cisza przez ok 9 minut, wszystko zamiera, zero ruchu, tylko Ziemia si? kr?ci, ale jakby troch? wolniej, no tak i jeszcze ksi??yc... po 9 minutach gapi?c si? w tafle rzeki us?ysza?em szept ... wow... przez nast?pne pó? godziny, ci?zko by?o kontynuowa? rozmow?, ka?dy z porz?daniem wpatrywa? sie w prezycisk z trójk?tem na ma?ym mechanicznym urz?dzonku .... |
http://www.porcupinetree.pl/forum/viewtopic.php?p=12948&sid=c1dcda8724df9e7ca2e4001adda031d6#12948 |
Moon & Antarctica <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 najlepsze co Modest Mouse wyda?o |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|