Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Która p?yta bardziej ci si? podoba? |
Stupid Dream |
|
42% |
[ 30 ] |
Lightbulb Sun |
|
57% |
[ 41 ] |
|
Wszystkich Głosów : 71 |
|
Autor |
Wiadomość |
olek ma gadane
Dołączył: 16 Lut 2005 Posty: 654 Skąd: Pozna?
|
Wysłany: Pią Mar 23, 2007 14:50 Temat postu: |
|
|
jak cos jest do wszystkiego to jest do niczego, LS - najslabsza plyta PT (subiektywne odczucie ). bez klimatu, momentami banalna, duzo kompromisow - latwo wpada w ucho i jeszcze szybciej drugim wylatuje, przeciwienstwo genialnej Stupid Dream
/Russia On Ice - jedyny rodzynek na plycie/ _________________ When you have to shoot, shoot, don't talk |
|
Powrót do góry |
|
|
splinter nowicjusz
Dołączył: 09 Lut 2007 Posty: 17 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: Pią Mar 23, 2007 15:11 Temat postu: |
|
|
staram si? jak tylko mog? nie traktowa? co niektórych dzie? SW ch?odno daj?c sobie czas na os?uchanie, poszukanie w nich czego? efektownego i intryguj?cego i z regu?y to si? udaje. Obie p?yty wywo?aly mieszane uczucia b?d?c pomi?dzy "starym, dobrym" PT nieco bardziej abstrakcyjnym a tym "nowym" twardym, metalowym, nastawionym bardziej na form? ni? tre?? (btw. teksty na nowym albumie zszokowa?y mnie swoj? banalno?ci?, typu: "how was in school?" itp.). Dlatego te? poniewa? na obu p?ytkach nie ma nic w stylu nowej wytwórni porków (roadrunner sic!) s? za to doskona?e kawa?ki w stylu "Four Chords...". "Hatesong" etc. t?tni?ce energi? ale pozytywn?, nie ma tam ?omotu a'la fear factory [teraz sie pewnie kumpluj? z PT:(] pi?kne partie, subtelna elektronika i doskona?y angielski. Stupid Dream lubi? bardziej mimo i? jest nast?pczyni? najwi?kszego, najbardziej ambitnego i najlepiej wyprodukowanego albumu czyli Signify. Ale nie zawiód? mnie, doskona?y songcraft, lyriki, saksofon Travisa etc. Stawiam na Stupid Dream z tego duetu. Regards! _________________ some narcotics in my brain can make this go away:) ooo they do! |
|
Powrót do góry |
|
|
@Hien Site Admin
Dołączył: 20 Kwi 2008 Posty: 5002 Skąd: ?ód?
|
Wysłany: Pią Gru 18, 2009 1:19 Temat postu: |
|
|
Niby takie podobne do siebi? p?yty a jednoczesnie nie mog?yby si? bardziej ró?ni?. LS ma pogdniejszy wyraz, nawet takie "Russia on ice" wydaje si? weselsze ni? "Pure Narcotic" ma SD.
Dziwnie to u mnie by?o z tymi albumami. Swego czasu, po pierwszym razie ze SD, mia?em negatywne odczucia, zalecia?o mi bana?em. Zach?ysn??em si? chyba wtedy wczesnym PT i mi po prostu wi?cej powietrza nie wesz?o. Za to z ods?uchem LS wstrzymywa?em si? tak d?ugo, ?e w ko?cu zacz??em si? tej p?yty ba?. No ale wiadomo, ?e ka?dy w ko?cu p?ka. Na ten moment zdecydowanie wybieram ?arówk?, g?ównie za "Last Chance..." ale nie tylko. Nie ma na tej p?ycie utworu, który by mi si? jako? wybitnie nie podoba?.
Za to SD zawiera "Tinto Brass", kawa?ek ,którego nie rozumiem, którego budowa i atmosfera wydaje mi sie tak potwornie bez sensu, ?e poranny dr?g opada.
No, ale wiadomo, ?e mi?dzy SD a LS jest idealny, idealniejszy kompromis... Recordings |
|
Powrót do góry |
|
|
Dbziki nowicjusz
Dołączył: 16 Lut 2012 Posty: 43
|
Wysłany: Nie Lip 15, 2012 4:14 Temat postu: |
|
|
LS to muzyczna uczta, SD tylko dobry substytut |
|
Powrót do góry |
|
|
@likipiki Site Admin
Dołączył: 10 Mar 2005 Posty: 7693 Skąd: Racibórz / Kraków
|
Wysłany: Pon Lip 16, 2012 0:20 Temat postu: |
|
|
kiedy? te? tak my?la?em, a dzi? my?l? na odwrót. _________________ raciborsko-starogardzki piwno-wódkowy front walki z piknikami |
|
Powrót do góry |
|
|
@Hien Site Admin
Dołączył: 20 Kwi 2008 Posty: 5002 Skąd: ?ód?
|
Wysłany: Pon Lip 16, 2012 0:43 Temat postu: |
|
|
Jak czytam swojego posta sprzed trzech lat to mam wielkiego banana na twarzy Kiedy? te p?yty zlewa?y mi si? w jedno, ale ró?ni? si? od siebie bardziej ni? my?la?em. Na tyle, ?e nie potrafi?bym ju? powiedzie?, która jest lepsza. Nie mówi?c o tym, ?e zmieni?em nastawienie do Tinto i nie uwa?am ju?, ?e Russia jest weselsza od Pure Narcotic (lol). |
|
Powrót do góry |
|
|
stalker and parsival CfO Beton
Dołączył: 15 Lut 2005 Posty: 6855
|
Wysłany: Wto Lip 17, 2012 18:00 Temat postu: |
|
|
Lightbulb Sun >>>>>>>>> Stupid Dream, p?yty niby podobne, a dzieli je przepa??. _________________ Now is the time to relaunch the dream weapon |
|
Powrót do góry |
|
|
one_armed_scissor ma gadane
Dołączył: 28 Sty 2008 Posty: 724 Skąd: Wszawa
|
Wysłany: Sro Lip 18, 2012 21:14 Temat postu: |
|
|
stalker and parsival napisał: | Lightbulb Sun >>>>>>>>> Stupid Dream, p?yty niby podobne, a dzieli je przepa??. |
... i niech to b?dzie podsumowanie tego tematu _________________ I'm an island. |
|
Powrót do góry |
|
|
@likipiki Site Admin
Dołączył: 10 Mar 2005 Posty: 7693 Skąd: Racibórz / Kraków
|
Wysłany: Czw Lip 19, 2012 1:54 Temat postu: |
|
|
P?yty o bardzo zbli?onym poziomie. SD jednak nieco wy?ej. Nie ?e dojrzalsze. Lekko lepsze po prostu. _________________ raciborsko-starogardzki piwno-wódkowy front walki z piknikami |
|
Powrót do góry |
|
|
Agher CfO Beton
Dołączył: 18 Lut 2006 Posty: 1691 Skąd: Bia?ystok
|
Wysłany: Czw Lip 19, 2012 12:22 Temat postu: |
|
|
na ka?dej znajd? numery, które mi si? podobaj? bardziej i te które podobaj? mniej, ale Lightbulb Sun uwa?am za bardziej równe. To równie dobrze mog?oby wyj?? jako dwup?ytowe wydawnictwo i p?aczu by nie by?o ;p |
|
Powrót do góry |
|
|
@Hien Site Admin
Dołączył: 20 Kwi 2008 Posty: 5002 Skąd: ?ód?
|
Wysłany: Czw Lip 19, 2012 13:03 Temat postu: |
|
|
Agher napisał: | To równie dobrze mog?oby wyj?? jako dwup?ytowe wydawnictwo i p?aczu by nie by?o ;p |
Nie wyobra?am sobie czego? takiego :> |
|
Powrót do góry |
|
|
Agher CfO Beton
Dołączył: 18 Lut 2006 Posty: 1691 Skąd: Bia?ystok
|
Wysłany: Czw Lip 19, 2012 13:08 Temat postu: |
|
|
No w obecnej chwili, znaj?c obie p?yty to faktycznienie nie ale jakby w 1999 roku wysz?o takie dwup?ytowe wydawnictwo, do tego z lekko przemieszanymi utworami, to raczej dobrze by si? przyj??o pod wzgl?dem muzycznym. Inna sprawa, ?e finansowo lepiej wyda? dwie p?yty rok po roku |
|
Powrót do góry |
|
|
@Hien Site Admin
Dołączył: 20 Kwi 2008 Posty: 5002 Skąd: ?ód?
|
Wysłany: Czw Lip 19, 2012 13:48 Temat postu: |
|
|
Ale p?yty stylistycznie nie s? takie same. Kiedy? tak mi si? wydawa?o, ale tak nie jest. Zupe?nie inne podej?cie do muzyki, inne ?rodki, inna produkcja.
Z reszt?, ?arówa (mimo, ?e potwornie nierówna stylistycznie) zawsze uk?ada?a mi si? w pewn? konkretn? histori?. I tak powinno by? |
|
Powrót do góry |
|
|
Agher CfO Beton
Dołączył: 18 Lut 2006 Posty: 1691 Skąd: Bia?ystok
|
Wysłany: Czw Lip 19, 2012 13:58 Temat postu: |
|
|
.... w sumie masz racje.
A co do ?arówki to mam podobne odczucia, gdyby nie Four Chords That Made a Million to móg?bym s?ucha? od pocz?tku do ko?ca jako jeden set |
|
Powrót do góry |
|
|
Nedved ma gadane
Dołączył: 29 Paź 2009 Posty: 863 Skąd: Cz?stochowa/Kraków
|
Wysłany: Czw Lip 19, 2012 18:51 Temat postu: |
|
|
Agher napisał: | .... w sumie masz racje.
A co do ?arówki to mam podobne odczucia, gdyby nie Four Chords That Made a Million to móg?bym s?ucha? od pocz?tku do ko?ca jako jeden set |
Pe?na zgoda. I tutaj w sumie wychodzi przewaga ?arówki. Jako ca?? p?yt? s?ucha si? jej du?o lepiej ni? SD. Mimo, ?e w sumie nie mam tam nielubianych utworów. No mo?e Piano Lessons.
Ogólnie jak nie mog? si? zdecydowa? to puszczam sobie Warszaw?. Pi?kne koncerty kiedy? ch?opaki grali. Zaryzykowa?bym nawet, ?e wymarzona setlista. |
|
Powrót do góry |
|
|
|