Hogarth solo w Warszawie

[Mikael]

no to jeszcze czas, praca, koszta.

a anielski glos to ma lisa gerrard
_________________
raciborsko-starogardzki piwno-wódkowy front walki z piknikami

[Stef]

[indigo blue]

Heh, gra? House w sobot?..
Heh, gra? The Deep Water..

<sigh>

Stef, you lucky bastard!!



EDIT: w ramach zach?ty do wybrania si? na koncert wklejam set list z Liverpoolu. H gra? tam bite 3 (!!) godziny. Utwory przeplatane anegdotami, opowie?ciami z w?asnego ?ycia, czytaniem fragmentów z pami?tnika (o wycieczce do Bia?ego Domu; h da? niez?y popis swoich umiej?tno?ci aktorskich imituj?c pracowników Secret Service ), przekomarzaniem si? z publik?...

W Birmingham za?, co znamienne, czyta? fragmenty dotycz?ce podró?y do Polski w 1995 roku, kiedy to utkn?? na 5 godzin w placówce granicznej w Kunowicach



To wpierw drobny fragment z pami?tnika, który czyta? w Brum:

"(...) Potem wszystko sta?o si? dosy? niebezpieczne... Zanim zdo?ali?my wsi???, zaklinowano nas w korytarzu, podczas gdy umundurowani ?o?nierze sprawdzali wszystkie paszporty. Odstawi?em teatr przeszukiwania moich baga?y, wiedz?c, ?e paszport ju? jest w Poznaniu razem z ekip?. Kiedy poproszono mnie o niego, próbowa?em wszystko wyt?umaczy?, ale nikt nie mówi? po angielsku i zdo?a?em przekaza?, ?e paszportu nie mam. Poci?g zosta? zatrzymany w Kunowicach (wymawia si? Ku-no-vich-a), siedzibie stra?y granicznej i zabrano mnie z poci?gu w asy?cie oko?o 12-tu umundurowanych oficerów. (...) Obserwowa?em poci?g zawieraj?cy moje alibi, moj? grup? i ??czno?? ze ?wiatem zewn?trznym, odje?d?aj?cy z peronu i znikaj?cy w g??bi ogromnego, pustego i nagle bardzo obcego kraju. (...)"


I set list z Liddy:


h @ the Cavern, Liverpool, 1st March 2006

1. Imagine
2. Help
3. Maybe I'm Amazed
4. Yesterday
5. Easter
6. Bridge Over Troubled Water
7. Alone Again In The Lap Of Luxury
8. Wichita Lineman
9. This Is The 21st Century
10. This Boy
11. Cloudbusting
12. Famous Blue Raincoat
13. Too Late
14. The Whole Of The Moon/Spirit
15. Eleanor Rigby
16. News Of The Day
17. The Party
18. Afraid Of Sunlight
19. Ocean Cloud
20. A Day In The Life
21. No One Can
22. Life On Mars?
23. Living For The City
24. Working Town
25. Estonia
26. 3 Minute Boy

Set list oczywi?cie z koncertu na koncert ulega modyfikacjom, równie? z uwagi na spe?niane pró?b z publiki. I to nie tylko ze swojego w?asnego repertuaru, jak wida?

[ninu?]

W ogóle to nikt nie mo?e wybra? jakiego? ?adnego miasta na taki ?adny koncert?
_________________
All your life you were just waiting for this moment to arrive...

[Splot]

np. Gdynia?

[ninu?]

albo Kraków

albo Gda?sk

albo Pozna?

albo Wroc?aw

albo dziesi?tki innych ale dlaczego "wspania?a i wielka i pi?kna warszawa?"


_________________
All your life you were just waiting for this moment to arrive...

[stalker and parsival]

a kiedy? spotka?em najbardziej serdeczn? i przepi?kn? dziewczyn? z warszawy, która przenocowa?a za friko u siebie w domu 8 obcych osób, poczym odwioz?a nas jeszcze na dworzec.

?aden rodowity krakus nie zdoby?by si? na taki gest

warszawiacy s? ok
_________________
Now is the time to relaunch the dream weapon

[indigo blue]

Podejrzewam, ?e tylko i wy??cznie dlatego "wspania?a, wielka i pi?kna Warszawa", gdy? organizator jest z Warszawy. Wydaje mi si? to normalne i nie widz? w tym nic zdro?nego (wzgl?dy czysto ekonomiczne i po prostu ?yciowy realizm ).

Ja tam si? ciesz?, ?e h W OGÓLE przyje?d?a do Polski; miasto niewa?ne, wa?na Muzyka

Nie rozumiem tej fobii co do Stolicy, mam tam paru bardzo dobrych znajomych. A do miasta itself mam straaaszny sentyment z powodu pi?knych koncertów (mi?dzy innymi Trójkowych)

[@likipiki]

My?l?, my?l?. Dobra, starówka mo?e nie dorównuje krakowskiej, ale i tak jest ?wietna. I co Ty masz do Krakowskiego Przedmie?cia?


Poza tym Wawa muzycznie jest zajefajna. Oni na juwenaliach maj? US3
_________________
raciborsko-starogardzki piwno-wódkowy front walki z piknikami

[stalker and parsival]

Nie tylko muzycznie. Pod ka?dym wzgl?dem kulturalnym Warszawa bije Kraków na g?ow?. Niestety, ale tak jest.
_________________
Now is the time to relaunch the dream weapon

[Stef]